POSZUKIWANY!!!

SAMORZĄD JAK Z BAJKI

ŻYWY!!!

AKTYWNY, KREATYWNY, ENERGICZNY, BARWNY, PRZEDSIĘBIORCZY,
UCZCIWY, PRACOWITY, POMOCNY, INSPIRUJĄCY
ODWAŻNY, ŚWIADOMY SWYCH PRAW I OBOWIĄZKÓW,
SKUTECZNY!

NAGRODA - NIEZAPOMNIANE AKCJE I IMPREZY W SZKOLE!!

"Nie każdy musi być
wielkim człowiekiem,
być człowiekiem –
to już bardzo dużo"
Albert Camus

27 maja podczas uroczystej IV Gali wraz z naszym gościem - panią Anną Dunajską, przewodniczącą Rady Gminy Trzebiechów, poznaliśmy nazwiska Dziesięciu Wspaniałych wybranych przez samych uczniów spośród swojego szkolnego grona w konkursie "Wspaniała Dziesiątka Publicznego Gimnazjum w Trzebiechowie".

"Jak z cytryn zrobić lemoniadę? Porażka - sposób, by stać się lepszym"

Nad takim m. in. pytaniem zastanawiali się uczniowie klasy III b kolejny rok uczestnicząc w serii lekcji wychowawczych realizowanych według ciekawych scenariuszy ogólnopolskiego programu Szkoła Dobrze Wychowana.

Jego celem jest wspomaganie działań wychowawczych szkół i placówek, kształtowanie właściwych postaw uczniów oraz budowanie prawidłowych relacji między uczniami, rodzicami i nauczycielami.

Od października my uczniowie klasy IIa pod okiem pani Joanny Urbańskiej - Marcinek trudziliśmy się nad projektem edukacyjnym z przedmiotu wiedza o społeczeństwie pt. "Projekt mój biznes" realizowany w ramach ogólnopolskiego programu "Ekonomia na co dzień".

Założyliśmy piętnastoosobową firmę cateringową o dźwięcznej nazwie "Healthy Snacks". Przez długi okres zajmowaliśmy się badaniem rynku spożywczego. Dzielnie i wytrwale przychodziliśmy na zajęcia z ekonomii, zdobywając wiedzę na temat rynku, sprzedaży, reklamy i zakładania firm. Przygotowaliśmy ulotki, ankiety, opracowaliśmy budżet firmy, cenniki i plakaty. To była bardzo długa droga pełna sprzeczek, ale udało się i... wreszcie 29 maja br. mogliśmy dokonać prezentacji swojej pracy! Zakupiliśmy zdrową żywność, a niektóre produkty pochodziły nawet z naszych własnych ogródków! Przygotowaliśmy menu, cenniki i zabraliśmy się za otwarcie naszej małej "śniadaniarni". Przygotowaliśmy ladę, na której wyznaczone osoby przygotowywały warzywne kanapki, stoiska z płatkami oraz ciepłymi napojami i kasę, przy której każdy mógł nabyć kolejną dawkę witamin w postaci owoców. W całej auli pięknie pachniało, a my w fartuszkach i rękawiczkach realizowaliśmy coraz większe zamówienia. Staraliśmy się mieć dobry kontakt z klientami, wędrując przy stolikach i dopytując, czy goście są zadowoleni. I byli! nauczyciele i dzieciaki byli wręcz zachwyceni naszą nowo założoną firmą.